Za nami pierwszy dzień działań projektowych.
W szkole w Ploieszti zostaliśmy przywitani bardzo serdecznie.
Od samego rana czekała na nas grupa rówieśników z opiekunami. Choć zastanawialiśmy się, jak to będzie, bardzo szybko znaleźliśmy wspólny język. Trzeba dodać, że angielski😃
Najpierw zostaliśmy oprowadzeni po szkole. Zajrzeliśmy do klas, porozmawialiśmy z nauczycielami i uczniami. W końcu znaleźliśmy się w dużej sali i ruszyliśmy ostro z kopyta.
Zaczęliśmy od kopert, które pomogły nam się poznać i przełamać pierwsze lody. Umieściliśmy w nich oczekiwania i obawy (będziemy do nich zaglądać). Po zajęciach integracyjnych przedstawiliśmy kolegom naszą szkołę i Rozdrażew oraz prezentację o czarownicach i lokalnych okrutnikach😁
Poznawszy się, ruszyliśmy w tany. Wiele radości i śmiechu przyniosła wspólna belgijka, po której uczyliśmy partnerów tańca czarownic. Teraz już wiedzieliśmy, że tworzymy niezły team i mogliśmy rozdać wszystkim koszulki projektowe. Zadowolone twarze świadczyły o tym, że wszystkim przypadły one do gustu.
Po obiedzie i krótkiej przerwie wyszliśmy z naszymi przyjaciółmi na spacer po Ploieszti. Mamy mały niedosyt, bo spacer przerwał deszcz.
Cieszymy się bardzo, że zawiązały się już między nami bliższe kontakty. Gdzie zabrakło słów, pomógł translator.
Wszyscy czekamy na jutrzejsze spotkanie z Drakulą 👻