„Młodzi Obywatele” na start! 🇨🇿🇵🇱3️⃣

Kolejny dzień projektowych zmagań za nami. Zaczęliśmy od odpowiedzi na pytanie, kim dla nas jest i jakimi cechami wyróżnia się „aktywny obywatel”. Pomogło nam narzędzie, jakim jest mentimeter. Trzeba przyznać, że chmura skojarzeń wyglądała imponująco.

Uzbrojeni w tę wiedzę i wczorajsze doświadczenie (po spotkaniu z liderkami SKW w Rozdrażewie) udaliśmy się do pracowni komputerowej, gdzie pod czujnym okiem naszego informatyka – pana Łukasza Ryby – przystąpiliśmy (podzieleni na polsko – czeskie zespoły) do stworzenia „facebookowego profilu” idealnego obywatela. Pomysłów młodzieży nie brakowało, więc i efekty okazały się imponujące! Co ważne, aby wykonać zadanie, musieliśmy cały czas szukać porozumienia, co nam całkiem nieźle wychodziło.

Po krótkie przerwie (podczas której nieformalne rozmowy sprzyjały nawiązywaniu kontaktów) nadszedł czas na kolejną aktywność. Tym razem realizatorzy projektu otrzymali zadanie stworzenia zasad gry sportowej. Mieli zdecydować, w co i jak zagrają. Dlatego, po przygotowaniu kilkudziesięciu propozycji poszczególnych grup, w drodze demokratycznego głosowania wyłonili te, za którymi optowała większość. W końcu udaliśmy się na halę sportową, aby pomysły wcielić w czyn. Łatwe to nie było, bo szybko się okazało, że pewnych kwestii nie zaplanowaliśmy w ogóle (np. obrony), a inne utrudniały zadanie (bo postanowiliśmy, że będziemy grać dwoma piłkami równocześnie). Po wyczerpującym meczu wróciliśmy do dyskusji, podczas której zrodził się wniosek, że nie zawsze większość ma rację, a propozycje mniejszości czasem powinny zostać wzięte pod uwagę, bo ułatwiłyby wszystkim życie.

Ostatnie dzisiejsze zadanie wiązało się z akcją, w którą rozdrażewscy uczniowie są już (z jedną z opiekunek naszego wolontariatu – panią Iloną Krysztofowicz – Król) od jakiegoś czasu zaangażowani. Chodzi o przygotowanie dla dzieci z Ukrainy drobnych podarków świątecznych. Ponieważ także w tym projekcie uczymy się wrażliwości na potrzeby innych, postanowiliśmy dodać i swoją cegiełkę, przygotowując własnoręcznie kolorowe torebki, w które podarki dla dzieci zza wschodniej granicy zostaną zapakowane. Była to też dobra okazja, by porozmawiać o potrzebach ludzi wokół nas, ale i wymienić się informacjami na temat zwyczajów oraz tradycji świątecznych w Polsce i Czechach.

Długi dzień zwieńczyły odwiedziny w Izbie lekcyjnej z dawnych lat w Dzielicach, do której zaprosiła nas jej opiekunka – pani Beata Biernacka. Tą żywą lekcją historii zakończyliśmy czwartkowe działania, dziwiąc się, że czas nam tak szybko ucieka. Jutro trzeba będzie się już na kilka miesięcy rozstać…