W miniony poniedziałek 3 czerwca br. klasy piąte postanowiły sprawdzić, ile prawdy jest w legendzie o diabelskim kamieniu. W związku z tym wybrały się ze swoimi paniami Ewą Głód, Marzeną Frankiewicz i Joanną Brodą na poszukiwanie głazu do lasu w Maciejewie. Dzięki pomocy leśniczego, Pana Gałęski, uczniowie dotarli do głazu narzutowego i zdziwili się jego wielkością. Wszyscy zmieścili się na nim bez problemu. Czarek Maryniak przypomniał poznaną na lekcjach języka polskiego legendę, a pan leśniczy wyjaśnił, że w czasie potopu szwedzkiego w miejscu, gdzie leży kamień, nie było lasu, tylko pole. Ile prawdy jest w legendzie? Wszyscy bez trudu znaleźli ślady diabelskich racic diabelskiego „siedzenia”. Jeśli nie wierzysz, sprawdź sam! Zapewniamy, że spacer po lesie dostarczy ci już wiele przyjemności.